Kobiety są fajne.

Fajne są kobietki niezależnie od wieku, wykształcenia, stanu cywilnego, itd. Dlatego też mamy swoje święto (choć wiadomo, że powody wyznaczenia święta kobiet były inne), bo mądrość, dobroć, piękno zawsze warto uhonorować, choćby jednym dniem w roku.

Moje kochane kobietki, niezależnie od tego w jakim wieku jesteście, czym się zajmujecie, życzę Wam nie tylko w dniu 8 marca, ale zawsze, miłości i akceptacji samej siebie, dostawania miłości od innych, powodzenia we wszystkich dziedzinach życia i otrzymywania tego na czym Wam najbardziej zależy.

Wszystkie jesteście urocze, ja też, a co!! Nawet wtedy, gdy nie odróżniamy lewej strony od prawej, gdy nasze myślenie i logika jest tylko nam zrozumiała, kiedy wpadamy w szał zakupów i wciąż powtarzamy, że nie mamy się w co ubrać, choć szafy wypełnione są po brzegi ubraniami i innymi damskimi akcesoriami.

Odpuście czasami swoimi partnerom i nie zadawajcie odwiecznego pytania: „O której to się wraca do domu i w ogóle to gdzie byłeś? Jak macie zaufanie i jesteście przekonane, że partner  jest w porządku i jedynie umówił się na męskie spotkanie, to z tego powodu nic się nie stanie, że wrócił o godzinie, kiedy księżyc zdecydowanie wybierał się do snu. W  przypadku, gdzie powody późnych powrotów były inne, to lepiej odpuścić sobie, bo do czego jest potrzebny ktoś kto kłamie i oszukuje? Do niczego.

Pamiętajcie też, żeby być dobre dla innych kobiet. Wiadomo, bowiem, że największym wrogiem kobiety potrafi być inna kobieta. Te koronkowe intrygi, zazdrość i plotki są czymś na co chyba żaden mężczyzna by nie wpadł. My potrafimy „dojechać” tak, że „na wojnie nie zostawiamy jeńców”. Warto więc odpuścić, bo z czegoś takiego nic dobrego nie wynika dla nikogo. Naprawdę.

Życzę Wam w Dniu Kobiet wszystkiego co najlepsze, żeby złe sytuacje omijały Was z daleka, żebyście były spełnione rodzinnie, zawodowo i zawsze kiedy tego potrzebujecie znajdowały czas dla siebie i żebyście mogły spełniać swoje marzenia. W końcu po to żyjemy, żeby być szczęśliwymi.

Warto też pielęgnować kobiece przyjaźnie i jestem tego przykładem, że się da. Od lat mam kilka przyjaciółek, które sprawdziły się w różnych momentach mojego życia i przekonałam się, że w każdej sytuacji mogłam i mogę na nie liczyć. Choć nieraz sobie dokuczamy, zdarza się też, że obrazimy się na siebie z byle powodu, ale po krótkim czasie zawsze skruszone wracamy do siebie. Tak mamy, ale jak jednej przydarza się coś niemiłego, pozostałe przy niej są natychmiast, wspierając tak, jak tylko potrafią. Na swojej drodze zawodowej poznaję też super babki, choć wiadomo, pojawiają się u mnie kiedy nieraz świat wali się im na głowę, ale jak wychodzą ze swych problemów, zaczynają cieszyć się życiem, z przyjemnością patrzę na te ich życiowe transformacje. One są dowodem na to, że można dać sobie radę w każdej sytuacji.

Kobiety po prostu fajne są, mądre, często niezależne i jest w nich siła i moc. Zatem jeszcze raz wszystkiego dobrego dla wszystkich kobiet od kobiety. Trzymacie się dziewczęta, bo jak tylko chcemy to świat jest u naszych stóp.

 

 

3 uwagi do wpisu “Kobiety są fajne.

      1. Wiedziałem że takie pytanie padnie. To zależy jeśli te smutne dołują to nie jest fajne. Ale jak najbardziej wszystkie są fajne :)

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s