Całkiem niedawno Polska Agencja Rozwoju Przemysłu opublikowała dane dotyczące telepracy. Okazało się, że zdalnie pracuje jedynie kilka procent zatrudnionych Polaków. W Europie odsetek korzystających z telepracy wynosi kilkanaście procent. Dlaczego rozwiązanie, które miało być ułatwieniem dla pracowników i pracodawców nie cieszy się popularnością?

Pojęcie telepracy pojawiło się w polskim Kodeksie pracy w 2007 r. Zgodnie z definicją za tym określeniem kryje się każdy rodzaj pracy wykonywany poza tradycyjnym miejscem zatrudnienia. Niestety nie wszystkie firmy doceniają takie rozwiązanie. Zaledwie 3,2% małych i średnich firm w Polsce zatrudnia pracowników pracujących zdalnie. Zdaniem ekspertów nawet co trzeci pracownik w Polsce mógłby tak pracować.

Należy pamiętać, że firma może umożliwić pracownikowi świadczenie obowiązku w formie telepracy przez część dni tygodnia lub w wybrany dzień. W pozostałe dni pracownik może pracować w siedzibie pracodawcy. Można też zaproponować teleprace w pełnym wymiarze. Dlatego jest to narzędzie bardzo elastyczne.

Umożliwiając telepracę należy  zapewnić pracownikowi narzędzia do zdalnego świadczenia pracy. Przy wprowadzaniu do polskiego systemu pojęcia pracy zdalnej, problematyczne mogło się okazać łącze internetowe – w przypadku bowiem korzystania przez pracownika z własnego internetu, należało pamiętać o występujących w takich sytuacjach komplikacjach podatkowych – w takich okolicznościach wykorzystania prywatnego łącza będzie bowiem korzyścią osiąganą przez pracodawcę. Dlatego łatwiej jest zapewnić pracownikowi internet mobilny, a zasoby firmowe udostępnić w technologii VPN (zabezpiecza to przed ewentualnym naruszeniem tajemnicy przedsiębiorstwa lub szczególnej tajemnicy zawodowej w sieci nie-firmowej).

Telepraca to rozwiązanie, które wymaga pewnych nakładów finansowych, jednak w dłuższej perspektywie może przynieść profity zarówno pracownikowi, jak i pracodawcy. Dla pracownika może oznaczać oszczędność czasu, brak konieczności stania w korkach, dostęp do szerszego rynku pracy, dla pracodawcy oznacza brak spóźnień, większą efektywność, mniejsze kosztu związane z opłatami za biuro, brak konieczności utrzymywania filii czy oddziałów, wsparcie w budowaniu wizerunku nowoczesnego pracodawcy oraz dostęp do specjalistów spoza regionu prowadzenia działalności.

Uważamy, że telepraca to efektywne narzędzie. A jakie są Wasze doświadczenia?