Co powiedział Sąd Najwyższy?

Wczoraj wieczorem przeglądałam wiadomości m.in. na stronie TVN24 Biznes. Znalazłam informację zatytułowaną „Bank zażądał 400 tysięcy złotych za niespłacony kredyt. Jest decyzja Sądu Najwyższego.” Pomyślałam, że na blogu opiszę sytuację, która wydarzyła się w Sądzie, z uwag na to, że dotyczyło to tzw. kredytu frankowego.

Otóż jeden z Sądów Okręgowych wobec kredytobiorcy wydał nakaz zapłaty z tytułu niezapłaconego kredytu we frankach szwajcarskich. Nakaz ten uprawomocnił się, bo strona pozwana nie wniosła odwołania od tego nakazu, który zgodnie z procedurą cywilną nazwany jest „sprzeciwem”. Dlaczego owi pozwani tego nie zrobili, nie jest mi wiadome. Nie mniej jednak nakaz stał się prawomocny.

W takiej sytuacji, Powód czyli Bank mógł uzyskać klauzulę wykonalności i egzekwować orzeczoną kwotę, a ta była niebagatelna.

Na szczęście zajął się tym Rzecznik Praw Obywatelskich, który złożył do Sądu Najwyższego skargę nadzwyczajną.

Kiedy może być wniesiona skarga nadzwyczajna?

Nie wchodząc w szczegóły, (poświęcę temu odrębny post) może być wniesiona wówczas, gdy orzeczenie sądowe narusza zasady lub wolności i prawa człowieka oraz obywatela, orzeczenie w sposób rażący narusza prawo przez błędną jego wykładnię bądź niewłaściwe zastosowanie, lub zachodzi oczywista sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego, a orzeczenie nie może być uchylone lub zmienione w trybie innych nadzwyczajnych środków zaskarżenia. Jakkolwiek to brzmi skomplikowanie, właśnie w takich sytuacjach skarga nadzwyczajna może być wniesiona.

Z przeczytanego komunikatu wynikało, że były podstawy do wniesienia tej skargi, bo Sąd Okręgowy wydając orzeczenie nie zbadał istoty samej umowy kredytowej, a powinien to uczynić z uwagi na fakt, iż jedną ze stron był konsument, a więc słabsza strona w obrocie prawnym. Wobec tego Sąd był obowiązany, a tego nie uczynił sprawdzić, czy rzeczona umowa, która była podstawą do wydania nakazu zapłaty nie zawierała klauzul abuzywnych (niedozwolonych). Z praktyki i z wielu orzeczeń sądowych wiemy, że umowy o kredyt hipoteczny we frankach szwajcarskich zwierały takie klauzule, co w efekcie powodowało i powoduje, że w wielu przypadkach Sądy orzekają o nieważności tych umów.

Sąd Najwyższy badając sprawę uznał, że nakaz zapłaty nie mógł się ostać w obrocie prawnym i uchylił zaskarżony nakaz uzasadniając m.in., że obowiązkiem Sądu rozpatrującego sprawę było zbadanie, czy umowa kredytowa była zgodna z prawem, czy nie, a tym samym czy umowa była ważna, czy też można było orzec jej nieważność.  Zdaniem Sądu Najwyższego ta kwestia powinna być zbadana i przeanalizowana przez Sąd rozpatrujący sprawę z urzędu, bez względu na to, czy strona pozwana będąca konsumentem o to wnosiła, czy nie. Sprawa więc wróciła do Sądu Okręgowego do ponownego rozpatrzenia.

Warto też zwrócić uwagę na to, że zdaniem Sądu Najwyższego, wydanie nakazu zapłaty z pominięciem zbadania ważności umowy w relacjach przedsiębiorca – konsument, jest powstaniem swoistego mechanizmu obejścia Dyrektywy 93/13 UE, która jest powoływana jako jeden z podstawowych aktów w sprawach tzw. frankowych.

Wobec tak ukształtowanego orzeczenia Sądu Najwyższego sprawa będzie ponownie rozpatrywana przez Sąd meritii.

Natomiast na co chciałabym zwrócić szczególną uwagę. Mianowicie w tego typu sprawach warto zapoznać się jakie środki odwoławcze i w jakich terminach przysługują stronie pozwanej. Właśnie po to, aby odpowiednie odwołania wnieść do Sądu. W tym przypadku wystarczyło od nieprawomocnego nakazu zapłaty wnieść sprzeciw do Sądu,  co w rezultacie spowodowałoby uchylenie tego nakazu i skierowanie sprawy na rozprawę i rozpatrywanie jej w „standardowym” trybie przed Sądem. W sytuacji, gdyby zapadł wówczas po przeprowadzeniu rozprawy wyrok, z którym konsument nadal by się nie zgadzał, wówczas otwierała się droga do wniesienia apelacji od tego wyroku.

Naprawdę warto o tym pamiętać, bo po to przepisy przewidują możliwości odwołania się od wyroku, aby przebył tenże wyrok kontrolę instancyjną. Dlaczego? Dlatego, żeby na końcu mieć do czynienia w wyrokiem sprawiedliwym, a tego przecież każdy oczekuje od Sądu.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s