Kim jest ex?

Przychodzę dzisiaj z nietypowym tematem, bo przed „Walentynkami” zamiast napisać o miłości, piszę o byłych małżonkach, byłych narzeczonych, czyli o tym jak miłość właśnie się skończyła. Chociaż dobrze jak miłość trwa i trwa, a nie tylko jednego dnia, czyli 14 lutego.

Dzień dobry w poniedziałek, w nowym tygodniu i zaczynamy.

Często o byłych małżonkach, czy byłych partnerach mówimy lub piszemy„eks”, albo „ex”.

Czy od strony prawnej jest to prawidłowe określenie?

Zacznę od tego, że jest to sformułowanie potoczne, bo w momencie gdy mamy związek partnerski, który nie jest zalegalizowany w świetle prawa, osoby takie nie pozostają w związku małżeńskim, a jak się rozstają nie ma mowy o rozwodzie, czy separacji. Wydaje się to oczywiste, ale życie jest przewrotne, bo w swojej praktyce spotykałam się i spotykam z różnym podejściem do tego zagadnienia. Niektórzy twierdzą, że pomimo braku ślubu żyli tak jak małżeństwo i nie chcą zrozumieć, że ich sytuacja prawna jest zdecydowanie inna niż małżonków. Zatem w mowie potocznej oczywiście swój status związkowy mogą określać jak chcą, ale prawnie jest tak jak określają obowiązujące przepisy. Natomiast jeśli nie pozostają w żadnym innym związku małżeńskim w świetle prawa są osobami stanu wolnego, czyli: panna, kawaler.

Natomiast w przypadku małżonków, gdy ich drogi w sensie prawnym nie są już wspólne, możemy potocznie nazywać ich jak chcemy: „były partner/partnerka”, „były mąż/żona”, „ex mąż/ex żona”.

A propos, tworząc ten post zerknęłam jak to jest z poprawną pisownią „ex”. Zgodnie ze słownikiem języka polskiego, ponoć od kilkunastu lat, byłego męża powinniśmy nazywać i pisać „eksmąż”, choć dopuszcza się pisownię „eks-mąż”. Oczywiście dotyczy to także pisowni odnoszącej się do byłej małżonki. Natomiast pisownia „ex mąż”, „ex-mąż” nie jest prawidłowa. Czyli jak widać napisałam niepoprawnie. Cóż, człowiek uczy się całe życie.

Wracając jednak do kwestii prawnych. Jak więc określać prawidłowo sytuację prawną, w której małżonkowie są po rozwodzie? Zgodnie z przepisami jest to inna sytuacja prawna małżonków niż bycie w związku małżeńskim. Pomijam wszystkie kwestie związane z podziałami majątku i opieką nad dziećmi, bo opiszę to innym razem, a skupiam się jedynie jaki jest status w sensie stanu cywilnego.

Zatem co należy podawać, wpisywać w dokumentach urzędowych, itp.?

Tym stanem cywilnym nie będzie sformułowanie: „jestem byłą żoną”, czy „eksmałżonką” lub „eksżoną”.

Prawidłowo należy wpisywać „rozwiedziona” lub „rozwódka’ , „rozwiedziony”, „rozwodnik”.

To jest bardzo ważne, aby nie było problemów, że użyte zostało określenie, które nie występuje w języku prawno-urzędniczym, a ten jak wiadomo, bardzo różni się od języka potocznego.

Dzisiaj krótko „o byłych”, mając nadzieję, że więcej w przyszłości będzie tematów jak miłość się zaczyna, a potem o tym jak „żyli długo i szczęśliwie”. Tego oczywiście wszystkim życzę, nie tylko z okazji Walentynek, ale zawsze i wszędzie. Wszystkiego dobrego.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s