Miłego weekendu.

Mamy piątek i to jest czas, że niektórzy szykują się do weekendowego odpoczynku.

Tym razem przychodzę z krótkim wpisem, takim lekkim i przyjemnym, aby odetchnąć od pracy, codziennych obowiązków i różnych spraw, które każdy ma do załatwienia.

Witam, każdą osobę po drugiej stronie ekranu. Dziękuję, za odwiedzanie bloga „Prawa strona kobiety” z nadzieją, że wpisy są interesujące, przydatne, a także pomocne w rozwiązywaniu różnych spraw prawnych.

Dzisiaj, tak jak obiecałam, będzie zdecydowanie wpis „na luzie”. Luz i odpuszczenie, przynajmniej w weekend, każdemu się przyda. Zresztą każdemu życzę takiej postawy, że odpuścić myślenie i ten dialog wewnętrzny, który czasami działa jak kołowrotek. Innymi słowy polega to na tym, że jedna myśl nie zdąży przeminąć, a już pojawia się następna. Gdy wpada się w taką sytuację pojawia się często uczucie, że od tego wszystkiego za chwilę wybuchnie głowa.

Dlatego życzę odpoczynku i odpuszczenia tych myśli, a jak to możliwe zatrzymania ich.

Czy taki stan udaje się osiągnąć?

Tak, ale moim zdaniem, wymaga to jednak pracy nad sobą i treningu. Przynajmniej ja mam takie doświadczenia. Warto jednak przejść taki trening, bo u mnie nie ma „kotłowaniny” myśli i w głowie jest po prostu spokój.

Co u mnie?

Jeszcze trochę pracy przede mną, ale już niedługo koniec spraw zawodowych i przełączenie się na tryb życia prywatnego. W weekend spędzam czas z bliskimi i jak się mówi „luzik, arbuzik”. Także będę odpoczywała i bardzo się cieszę, bo lubię czas spędzony w domu.

Wspomnę o kocie „Belfaście”. Jakżeby inaczej – weekend bez Belfasta, to weekend stracony. On uwielbia jak jestem w domu, bo zdecydowanie traktuje mnie jako „garkuchnię”, ale niech tak będzie i tak Go kocham.

No dobrze, kończę pisać o kocie, bo jak się rozwinę, to nie przestanę. Wiecie jak to jest, każdy kto ma zwierzaka gadałby albo pisał o tym non stop.

Ponieważ miało być krótko, to niech tak będzie.

Życzę miłego weekendu, odpoczynku i spędzania tego czasu tak jak każdy lubi. Zobaczymy się w przyszłym tygodniu, przynajmniej taką mam nadzieję.

Do widzenia i wszystkiego dobrego.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s