O brunetkach, blondynkach i o teściowych też.

Rok temu przed Dniem Kobiet napisałam tekst, który pozwolę sobie przypomnieć i przytoczyć w całości. Czynię to nie dlatego, że nie chce mi się nic nowego napisać, wręcz przeciwnie moja głowa jest pełna pomysłów. Zdecydowałam się jednak na publikację ponowną, bo tekst zachował swoją aktualność, może z małymi wyjątkami, ale o tym za chwilę. Także dlatego, że gdy pisałam go nie wiedziałam, że za kilka dni zawali nam się świat, który dotychczas znaliśmy. Oczywiście nie będę już do tego wracała, bo mój ostatni wpis był poświęcony jak życie się zmieniło, moje też.

Niezależnie od tego co się dzieje, warto spoglądać na wszystko z optymizmem, że będzie dobrze. Przecież nie bez kozery jest powiedzenie, że wiara czyni cuda. Warto też szanować innych, niezależnie od wieku, płci i przekonań. Przecież każdy z nas jest po prostu inny, inaczej myśli, inne ma poglądy na otaczający świat. Choć w pewnych kwestiach zapewne spojrzenie jest zbieżne z innymi osobami.

Wracając jednak do Dnia Kobiet życzenia ode mnie dla Was skierowane są z głębi serca, z przekonaniem, że każda z Was jest jedyna, niepowtarzalna i jest cudem. Tego trzymajmy się Dziewczyny, bo to sama prawda.

Składam życzenia z kilkudniowym wyprzedzeniem, żeby brzmiały choć przez klika dni, przed świętem i po święcie.

Wrócę jeszcze na chwilę do tego co się u mnie zmieniło. Sporo, zdobyłam kolejne doświadczenia życiowe, ale i zawodowe. Poznałam też kilka nowych osób, które goszczą już jakiś czas w mojej przestrzeni i jest mi z tym dobrze. Niech się dobrze dzieje, czego wszystkim życzę.

ZATEM DZIEWCZYNY, KOBIETY, PANIE TO DLA WAS Z OKAZJI DNIA KOBIET – JUŻ DZISIAJ.

Nie należy jednak zapomnieć o teściowych, bo właśnie dzisiaj jest ich święto. To chyba najbardziej kontrowersyjne osoby, albo Je kochamy, albo nienawidzimy. Na pewno mało kto przechodzi obojętnie. Kochane teściowe zawsze mają wiele do powiedzenia i zawsze chcą najlepiej, czy dla synowej, czy dla zięcia, choć Ci ostatni twierdzą najczęściej odwrotnie. Życzę wszystkim teściowym, żeby były szczęśliwe, uśmiechnięte i żyły w przyjaźni w tymi, którzy weszli do ich życia.

Teraz poniżej tekst, który napisałam rok temu:

Fajne są kobietki niezależnie od wieku, wykształcenia, stanu cywilnego, itd. Dlatego też mamy swoje święto (choć wiadomo, że powody wyznaczenia święta kobiet były inne), bo mądrość, dobroć, piękno zawsze warto uhonorować, choćby jednym dniem w roku.

Moje kochane kobietki, niezależnie od tego w jakim wieku jesteście, czym się zajmujecie, życzę Wam nie tylko w dniu 8 marca, ale zawsze, miłości i akceptacji samej siebie, dostawania miłości od innych, powodzenia we wszystkich dziedzinach życia i otrzymywania tego na czym Wam najbardziej zależy.

Wszystkie jesteście urocze, ja też, a co!! Nawet wtedy, gdy nie odróżniamy lewej strony od prawej, gdy nasze myślenie i logika jest tylko nam zrozumiała, kiedy wpadamy w szał zakupów i wciąż powtarzamy, że nie mamy się w co ubrać, choć szafy wypełnione są po brzegi ubraniami i innymi damskimi akcesoriami.

Odpuście czasami swoimi partnerom i nie zadawajcie odwiecznego pytania: „O której to się wraca do domu i w ogóle to gdzie byłeś? Jak macie zaufanie i jesteście przekonane, że partner  jest w porządku i jedynie umówił się na męskie spotkanie, to z tego powodu nic się nie stanie, że wrócił o godzinie, kiedy księżyc zdecydowanie wybierał się do snu. W  przypadku, gdzie powody późnych powrotów były inne, to lepiej odpuścić sobie, bo do czego jest potrzebny ktoś kto kłamie i oszukuje? Do niczego.

Pamiętajcie też, żeby być dobre dla innych kobiet. Wiadomo, bowiem, że największym wrogiem kobiety potrafi być inna kobieta. Te koronkowe intrygi, zazdrość i plotki są czymś na co chyba żaden mężczyzna by nie wpadł. My potrafimy „dojechać” tak, że  „na wojnie nie zostawiamy jeńców”. Warto więc odpuścić, bo z czegoś takiego nic dobrego nie wynika dla nikogo. Naprawdę.

Życzę Wam w Dniu Kobiet wszystkiego co najlepsze, żeby złe sytuacje omijały Was z daleka, żebyście były spełnione rodzinnie, zawodowo i zawsze kiedy tego potrzebujecie znajdowały czas dla siebie i żebyście mogły spełniać swoje marzenia. W końcu po to żyjemy, żeby być szczęśliwymi.

Warto też  pielęgnować kobiece przyjaźnie i jestem tego przykładem, że się da. Od lat mam kilka przyjaciółek, które sprawdziły się w różnych momentach mojego życia i przekonałam się, że w każdej sytuacji mogłam i mogę na nie liczyć. Choć nieraz sobie dokuczamy, zdarza się też, że obrazimy się na siebie z byle powodu, ale po krótkim czasie zawsze skruszone wracamy do siebie. Tak mamy, ale jak jednej przydarza się coś niemiłego, pozostałe przy niej są natychmiast, wspierając tak, jak tylko potrafią. Na swojej drodze zawodowej poznaję też super babki, choć wiadomo, pojawiają się u mnie kiedy nieraz świat wali się im na głowę, ale jak wychodzą ze swych problemów, zaczynają cieszyć się życiem, z przyjemnością patrzę na te ich życiowe transformacje. One są dowodem na to, że można dać sobie radę w każdej sytuacji.

Kobiety po prostu fajne są, mądre, często niezależne i jest w nich siła i moc. Zatem jeszcze raz wszystkiego dobrego dla wszystkich kobiet od kobiety. Trzymacie się dziewczęta, bo jak tylko chcemy to świat jest u naszych stóp. Oczywiście dla Teściowych także wszystkiego dobrego. Tak naprawdę wszyscy Was kochamy, Synowe też.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s