Od 7 listopada 2020 r. weszło w życie kolejne Rozporządzenie Rady Ministrów dotyczące ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku ze stanem epidemii. Z uwagi na to, że było trochę zamieszania z tym aktem prawnym, postanowiłam bardziej szczegółowo opisać to rozporządzenie. Dla każdego kto chciałby się zapoznać z tekstem Rozporządzenia, podaję, iż jest to ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW z dnia 6 listopada 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Wobec tego jaką mamy sytuację? Otóż, tak naprawdę nie jest możliwe aktualnie prowadzenie działalności hotelarskiej z pewnymi wyjątkami: a) możliwa jest działalność tzw. hoteli robotniczych, b) dopuszczalna jest działalność hoteli dla pracowników sezonowych, c) w hotelach mogą zamieszkać osoby, które korzystają z tychże hoteli w ramach podróży służbowych, d) w hotelach mogą zamieszkać osoby korzystające z usług w czasie zgrupowań i współzawodnictwa sportowego, e) w hotelach mogą zamieszkać także osoby wykonujące zawód medyczny oraz osoby będące pacjentami i ich opiekunowie, jeżli konieczność ich zakwaterowania wynika z warunków określonych dla danego świadczenia opieki zdrowotnej. Następną działalność, której prowadzenie aktualnie nie jest możliwe są instytucje kultury i rozrywki. Jedynie dopuszczalne jest organizowanie bez udziału publiczności: a) działań niezbędnych do przygotowania wydarzeń artystycznych, takich jak próby i ćwiczenia, b) nagrań fonograficznych i audiowizualnych, c) wydarzeń transmitowanych za pomocą środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość. W ograniczonym zakresie także muszą działać biblioteki publiczne i naukowe, muzea. Nie jest jednak możliwe udostępnianie zbiorów publicznych, organizowanie wydarzeń z udziałem publiczności. Możliwe jest natomiast udostępnianie zbiorów, które znajdują się na wolnym powietrzu, możliwe jest zwiedzanie lasów, parków i ogrodów zabytkowych należących do instytucji kultury. Wydarzenia sportowe niestety też zostały zakazane lub bardzo mocno ograniczone. Dozwolone są jedynie te, które organizowane są przez polski związek sportowy lub pozostającymi w związku z prawami wyłącznymi polskiego związku sportowego. Kolejne zakazy i ograniczenia dotyczą handlu detalicznego w galeriach handlowych, o czym zapewne większość z nas już świetnie wie i miało okazję się przekonać. .Jedynie mogą działać w tychże galeriach sklepy spożywcze, sklepy sprzedające artykuły kosmetyczne, apteki, kioski, sklepy sprzedające żywność dla zwierząt, sklepy sprzedające artykuły budowlane. Póki co możliwe jest prowadzenie działalności usługowej, w szczególności fryzjerskiej, optycznej, bankowej, szewskiej, poligraficznej, krawieckiej, itd. Kolejne ograniczenia dotyczą ilość osób, które jednocześnie mogą przebywać w obiektach kultu religijnego, co oznacza, że .takie obiekty pozostają otwarte. Tak wygląda na dzisiaj stan prawny. Nie przyjemnie się o tym pisze, a co dopiero mają powiedzieć Ci, których te obostrzenia, zakazy i nakazy bezpośrednio dotyczą. Dla wielu bowiem przedsiębiorców sytuacja jest niezwykle poważna, a wręcz dramatyczna, z uwagi na niemożność prowadzenia swojej działalności. Osoby związane z kulturą, też mają niełatwy orzech do zgryzienia i to tak najdelikatniej pisząc. Niestety co raz częściej powiada się o jeszcze większych obostrzeniach, w sytuacji kiedy ilość osób zakażonych będzie ulegała zwiększeniu. Zatem pożyjemy zobaczymy. Natomiast wydaje się, że w tej naprawdę nie łatwiej sytuacji, wszelkie podejmowane działania winny być spójne i ratujące nie tylko zdrowie i życie ludzkie, ale dające gospodarce funkcjonować w taki sposób, aby nie doszło to kompletnej zapaści. Wiele rozmów ostatnio miałam z moimi Klientami, którzy przerażani mówili, że dla nich ponowne zamknięcie działalności gospodarczej to bankructwo, a proponowana pomoc finansowa państwa jest niestety niewystarczająca. Na razie jednak mamy tak jak mamy. Przytoczone rozporządzenie ma obowiązywać do 29 listopada 2020 r., ale co wielokrotnie podnosiłam, dzisiaj sytuacje mamy dynamiczną, zatem wiele może się zmienić. Oby wszelkie zmiany prowadziły ku dobremu, a my żebyśmy mogli spokojnie pracować, odpoczywać i korzystać z życia tak jak chcemy i kiedy chcemy, bez zakazów, nakazów i obostrzeń.
