Mamy obecnie niełatwą sytuację. Nie odkryję Ameryki jeśli napiszę, że nie wszyscy dobrze znoszą to, że panuje wszechobecna pandemia, a na nas spada dużo ograniczeń i obostrzeń.
Wiem również, że są osoby, które źle znoszą długotrwałe przebywanie w domu. Pamiętajmy jednak, że to nie będzie trwało wiecznie, że w pewnym momencie skończy się, ku naszej radości i uciesze.
Znając mnie, dobrze Wiecie, że od czasu do czasu na blogu poruszam kwestie relacji międzyludzkich, choć głównie kieruję się swoimi doświadczeniami prawnymi, co jest oczywiste z racji wykonywanego zawodu. Gdy wychodzę poza ramy prawne, wówczas kieruję się głównie doświadczeniem życiowym, ale też obserwacją moich klientów i analizą ich problemów.
Wiem również, jak ważne jest, aby dzielić się tymi doświadczeniami z innymi, m.in. dlatego, żeby pokazać, że w kłopotach i problemach nie jesteście sami, ale także, żeby opowiedzieć te historie, żebyście sami mogli wyciągnąć wnioski i być może znaleźć rozwiązania. To wszystko co czynię, jest po to, aby pokazać, że z problemów można wyjść, że można znaleźć osoby, które pomogą, dzieląc się swoją wiedzą, ale także wesprą i doradzą.
Uznałam, że opisywanie i doradzanie w takim szerokim zakresie na blogu byłoby zbyt utrudnione. Moje posty wówczas byłyby tak tasiemcowo długie, że zapewne stracilibyście cierpliwość, za nim dotarlibyście do końca. Dodatkowo warte podkreślenia jest to, że sama też nie mogę wchodzić w obszary, które nie są moją profesjonalną domeną.
Wiem jednak, że jest dużo osób, które potrzebują pomocy i doradztwa, szczególnie w zakresie radzenia sobie w kryzysowych momentach.
Wychodząc naprzeciw takim sytuacjom wraz z moją znajomą Iwoną Turlej postanowiłyśmy uruchomić kanał, nazwany przez nas „Pogaduchy nie do poduchy”.
Iwona, która jest osobą publiczną, prowadzącą programy w TV, zajmuje się od ponad dwudziestu lat pomaganiem kobietom skrzywdzonym, które znalazły się w trudnych życiowych sytuacjach. Pomaga im przede wszystkim od strony psychologicznej, duchowej, ezoterycznej.
Postanowiłyśmy połączyć nasze doświadczenia zawodowe: moje prawne, a Jej psychologiczne, szczególnie, żeby pomagać kobietom, doradzać i wspierać Je, aby nie czuły się opuszczone i samotne.
„Pogaduchy nie do poduchy” są to rozmowy, które prowadzimy dzieląc się naszą wiedzą i doświadczeniem. Rozmowy te możecie oglądać na moim FB lub na FB, Instagramie Iwony Turlej. Mnie na FB znajdziecie pod pełnym imieniem i nazwiskiem, a Iwonę oczywiście pod Jej imieniem i nazwiskiem. Mamy za sobą już kilka takich rozmów, które są dostępne, a kolejne szykujemy niebawem.
Razem z Iwoną zachęcamy do oglądania i korzystania z naszej wiedzy i doświadczenia Te rozmowy będziemy prowadziły cyklicznie, a tematów poruszanych będzie co niemiara.
Obie bardzo serdecznie Was zapraszamy. O naszym doświadczeniu zawodowym dowiecie się także z każdego prezentowanego odcinka, żebyście wiedzieli, czym możemy się z Wami podzielić.
Ten kanał jest głównie kierowany do kobiet, ale panów także z przyjemnością zapraszamy do oglądania. Nie wykluczamy, że przygotujemy także Pogaduchy, które będą właśnie do panów skierowane. Nie będę jednak zdradzała szczegółów, bo szykujemy także dużo ciekawostek i niespodzianek, szczególnie w czasie kiedy życie nasze wróci przynajmniej trochę do normalności i nie będzie tak ograniczone przez pandemię.
Pomimo, że obie mamy sporo zajęć zawodowych i prywatnych, jednak tak dostosowujemy nasze obowiązki, żeby spotkać się z Wami i opowiedzieć, że z każdej sytuacji jest wyjście, że zawsze znajdziemy pozytywne strony życia. Kierujemy dużo pozytywnej energii i dzielimy się wiedzą i doświadczeniem prosto z naszych serc. Zatem czekamy na Was. Wobec tego do zobaczenia i do usłyszenia.
Nie wiem czy wspominalyscie przy tych pogaduchach o sklepie Rumianki i bratki, maja w ofercie produkty niosace ukojenie poranionej skorze… Moze nastepnym razem? Skoro inicjatywa jest skierowana do kobiet, to moze warto zeby sie rozeszlo :)
Bardzo dziękuję za komentarz i podpowiedź. Każda uwaga jest cenna. Pozdrawiam cieplutko.