Test na przyzwoitość.

Mamy znów obostrzenia przepisów i musimy być w domach. Oczywiście są wyjątki od tej zasady, ale zapewne wiecie, bo media szeroko donoszą w jakich sytuacjach możemy wychodzić z domów. Mamy niewątpliwie nadzwyczajną i powiedzmy wprost nienormalną sytuację i na razie nie wiemy jak długo to potrwa.

Szczegółowe informacje w zakresie nowych przepisów i nowych obostrzeń znajdziecie w rozporządzeniu Ministra Zdrowia z dnia 24 marca 2020 r. zmieniające rozporządzenie w sprawie ogłoszenia na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej stanu epidemii.

 

Sama stosuję się do przepisów i jestem w domu, pracując w tzw. domowych pieleszach. Choć przyznam, że nie jest to proste, ale cóż, trzeba się dostosować mając przede wszystkim w głowie, że  zdrowie jest najważniejsze.

Wielokrotnie składając sobie np. życzenia z okazji różnych świąt mówiliśmy: „życzę dużo zdrowia”. Wypowiadając te słowa prawdę mówiąc niewiele zastanawialiśmy się jakie przesłanie ono niesie. Były to słowa, raczej wypowiadane nie z głębi serca, a przyzwyczajenia, czy też pewnej tradycji w składaniu życzeń.

W codziennym życiu głównie skupialiśmy się na obowiązkach, które mieliśmy do wykonania: pracy, zakupach, załatwianiu spraw np. w urzędach, obowiązkach domowych. Zdecydowanie za mało poświęcając czasu na dbanie o międzyludzkie relacje, nad tym żebym być uczciwym, dobrym człowiekiem, wielokrotnie też nie zwracając większej uwagi na swoje zdrowie.

Czas, który nadszedł spowodował, że powinniśmy wszyscy zastanowić się dlaczego nas dotknęła taka sytuacja? Jak dbaliśmy o relacje międzyludzkie, czy też relacje rodzinne?

Wielokrotnie podnosiłam na blogu kwestie właśnie relacji międzyludzkich. Z przerażeniem bowiem stwierdzałam wzrost spraw dotyczących sporów sądowych często dotyczących relacji rodzinnych. Miałam takie wrażenie, że w dzisiejszych czasach te więzi niewiele znaczą, że głównie liczą się kwestie materialne. Ta materia zdominowała wiele osób. Bez mała pieniądz stał się bogiem. Może właśnie teraz nadszedł czas, aby niejeden zweryfikował swoje podejście do życia i przewartościował wiele spraw m.in. i to, co naprawę jest ważne i co powinno być życiowym priorytetem.

Jest to także czas, kiedy zapewne przekonamy się, kto jest prawdziwym przyjacielem i przyzwoitym człowiekiem, a kto niestety nie. Dlatego też moim zdaniem, mamy teraz test na przyzwoitość i uczciwość.

Posiadam doświadczenie w zakresie tej materii nie tylko zawodowo, ale też doświadczyłam różnych sytuacji w życiu prywatnym. Test na przyzwoitość dopadł mnie kilka lat temu, gdzie miałam okazję się przekonać kto był przyzwoitym człowiekiem, a kto krążył wokół mojej osoby tylko dlatego, żeby ugrać jedynie coś dla siebie, zdecydowanie moim kosztem. Niestety przez lata tego nie widziałam. Na szczęście przyszedł moment, że przejrzałam na oczy i zobaczyłam prawdziwe intencje niektórych. Wtedy też nastąpiła weryfikacja mojego otoczenia i nastąpiły drastyczne cięcia. Nie żałuję podjętych decyzji, bo z perspektywy okazały się słuszne. Wobec tego mam za sobą takie testy w relacjach z innymi ludźmi, więc dzisiaj jest mi znacznie łatwiej. Dzisiaj  mam przy sobie naprawdę sprawdzone i przyzwoite osoby. Bardzo dbam o te relacje, bo wiem, że są one bezcenne.

Sami też doskonale wiecie, że pomimo tej nadzwyczajnej sytuacji są ludzie, którzy wręcz żerują na nieszczęściu. Choćby te liczne ogłoszenia o jakiś cudownych lekach na koronawirusa wiadomo za bardzo wysoką cenę. Przecież to jest nic innego jak paskudne oszustwo, bo człowiek w strachu o swoje zdrowie jest gotów wydać naprawdę spore pieniądze. Pozostaje mieć nadzieję, że oszuści zostaną odpowiednio ukarani za to, że w sposób ewidentny chcą wzbogacić się na nieszczęściu innych. Dlatego naprawdę warto być czujnym i nie dać się naciągnąć. Jeśli będzie taki lek wówczas dowiemy się, ale z oficjalnych źródeł.

Tak samo trzeba uważać na jakieś smsy, maile, czy nawet osobiste wizyty, choć tych ostatnich zapewne będzie teraz mniej, typu, że SANEPID za opłatą dokonuje dezynfekcji naszych mieszkań, czy też należy obowiązkowo przesyłać pieniądze do jakieś instytucji. Otóż, nie ma czegoś takiego, żadne przepisy nie zobowiązują nas do dokonywania jakichkolwiek obowiązkowych płatności na rzecz jakiejkolwiek organów publicznych w związku z epidemią.

Dlatego też jeśli chodzi o jakiekolwiek obowiązki, które nakładane są na nas jako obywateli trzeba czytać tylko oficjalne strony np. poszczególnych ministerstw, czy innych instytucji publicznych, czy też śledzić informacje w mediach. Chodzi o to, aby w tych naprawdę trudnych czasach, gdzie wiele osób martwi się, czy wystarczy im pieniędzy na życie, na rachunki, czy inne wydatki nie dać się nabić w butelkę oszustom.

W miarę swoich możliwości oczywiście będę Was informowała o kolejnych nowych regulacjach prawnych, m.in. po to, aby wiedzieć jakie mamy nowe obowiązki, ale także i po to, aby nie dać się oszustom. Dlatego też, jak zapewne zauważyliście, zwiększyłam częstotliwość publikowania wpisów na blogu, aby dzielić się z Wami nie tylko stricto sprawami prawnymi, ale też doświadczeniem życiowym zdobytym zarówno w sferze zawodowej jak i osobistej.

Bądźcie więc czujni i uważni, bo teraz naprawdę mamy wielki test na ludzką przyzwoitość i uczciwość.

Natomiast jeśli w tych czasach „posypią” się jakieś relacje, choćby ze znajomymi, to nie ma co załamywać rąk. Spójrzcie na to z tej strony, że skoro osoby te nie sprawdziły się w trudnych czasach, to widocznie nie są warci, aby poświęcać im swoją uwagę. Znane jest powiedzenie, że przyjaciół poznaje się w biedzie i moim zdaniem jest to absolutna prawda, o czym sama się przekonałam i o czym warto pamiętać.

Ustawicznie życzę Wam zdrowia, życzę także żebyście dawali sobie radę i oczywiście, żebyśmy tę sytuację jak najszybciej mieli za sobą, jak zły sen. Przecież po burzy zawsze wychodzi słońce.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s