Co warto mieć w torebce?

To jest dobre pytanie. Każda z kobiet w zakresie zawartości swojej torebki zapewne miałaby dużo do powiedzenia i okazałaby się, że w środku znajduje się mnóstwo niezbędnych rzeczy. Tak też jest i w moim przypadku. Właśnie zajrzałam do swojej torebki, żeby napisać co też ciekawego w niej się znajduje. Na pewno nikogo nie zaskoczę, bo pewnie wiele kobiet ma podobne akcesoria i zgodzi się ze mną, że bez nich nie da się wyjść z domu.

Co to zatem jest?

Oczywiście przeróżne kosmetyki: szminki (oj! dużo), tusze do rzęs (nie wiem dlaczego, ale w porównaniu do szminek jest ich znacznie mniej), perfumy (sztuk jeden, bo zajmują dużo miejsca). Znajduje się też wiele innych kosmetyków, ale nie będę już wymieniała, ponieważ lista byłaby zbyt długa. Co tam można jeszcze znaleźć? Klucze, (tylko niektóre zupełnie nie wiem do jakich drzwi służą), stare rachunku i mandaty (te ostatnie zapłacone, więc nie wiem po co one tam jeszcze są), jakieś drobne pieniądze w walucie, której nie da się użyć w naszym kraju (ale z jakiegoś powodu, zupełnie mi nieznanego jednak są w czeluściach torebki). Mam jeszcze masę wizytówek (niektóre już nieaktualne, ale może szkoda wyrzucić). Wymieniać mogłabym jeszcze, ale odpuszczę Wam tę opowieść, bo wyszłoby na to, że panuje tam chaos i bałagan. Może tak jest, jednak według mnie, wszystko jest na swoim miejscu i wszystko jest potrzebne.

Rzecz jednak najważniejsza. Mam oczywiście dokumenty, no bo jak się bez nich obyć? Okazuje się jednak, że dzisiaj już niektórych nie musimy mieć przy sobie.

Zatem zawartość torebki stała się kanwą do dzisiejszego wpisu, o dokumentach, które możemy spokojnie wyjąć z torebki, zostawić w domu i nie poniesiemy z tego tytułu żadnych prawnych konsekwencji. Chodzi oczywiście o nowe przepisu, które obowiązują od października tego roku dotyczące dowodów rejestracyjnych samochodów i polis OC.

Nowe przepisy

Zgodnie z nowymi regulacjami kierowcy zwolnieni są z obowiązku posiadania przy sobie wyżej wymienionych dokumentów. Zmiany te zostały wprowadzone do prawa o ruchu drogowym. Wobec powyższego kierowcy zatrzymani przez Policję do kontroli, przy braku tych dokumentów nie będą mogli być ukarani mandatem. Ważne jednak jest to, że jeżeli Policja stwierdzi, że kierowca nie ma przy sobie prawa jazdy, nie uniknie ukarania.

Dlaczego ustawodawca poszedł kierowcom „ na rękę”?

Z powodu tego, że dane, które znajdują się w dowodzie rejestracyjnym pojazdu oraz dane dotyczące polisy trafią do Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców. Policjanci lub inne służby będą więc mogły w tym systemie sprawdzić  dany pojazd.

Jak to będzie funkcjonowało w praktyce?

Za chwilę się dowiemy. Czy faktycznie dla kierowców będzie to ułatwienie, czy też nie. Co wówczas, jak z jakiś powodów system nie zadziała, lub dane będą w nim błędne? Co wówczas zrobi Policja i czy to nie będzie de facto wpływało na wydłużanie się takiej kontroli?

Na odpowiedzi pewnie jeszcze trochę poczekamy i rzeczywistość, jak zwykle zweryfikuje funkcjonowanie w praktyce nowych regulacji prawnych. Miejmy jednak nadzieję, że to faktycznie będzie ułatwienie, a kontrole drogowe będą przebiegały bez zakłóceń, stresów i innych negatywnych zdarzeń.

O czym należy pamiętać?

Przede wszystkim o tym, że wprowadzone zmiany nie uchyliły obowiązku posiadania dowodu rejestracyjnego i polisy OC. To musimy mieć, tylko możemy trzymać w domu, w firmie, itp. Przy okazji wyjazdów zagranicznych te dokumenty jednak trzeba mieć przy sobie. Dotyczy to również samochodów, które zarejestrowane są za granicą. Wówczas kierowca musi mieć przy sobie dowód rejestracyjny i OC.

Czy te nowe przepisy „odchudzą” damskie torebki?

Pewnie nie. Zrobi się dodatkowe miejsce na wiele innych ważnych przedmiotów, które ułożą się na miękkiej i aksamitnej podszewce.

Jeszcze tak przy okazji napiszę, co dodatkowo znalazłam w kieszonce swoje torebki (raczej adekwatne określenie: torby), małą pluszową myszkę, którą kilka tygodni temu kupiłam dla mojego kota. Ostatnią, którą miał okropnie poszarpał, postanowiłam więc zrobić prezent. Tylko zapomniałam dać „kotowi” (wiem, wiem, inaczej się pisze). Oj! Jaki będzie zadowolony, jak dostanie tę nową, przyjemną i śliczniutką zabawkę. Przecież wiadomo, że o takiego stwora trzeba dbać, bo to kot wybiera sobie ludzi, których kocha, a nie odwrotnie. Trzeba się więc mu przypodobać, aby pozyskać jego uczucia.

Jak widzicie, tak mi się dzisiaj napisało, że przeszłam od torebki, po dokumenty, do kocich upodobań. Widać tak wpłynęły na mnie zmiany w obowiązujących przepisach. Trudno, co poradzić? Ano nic.

2 uwagi do wpisu “Co warto mieć w torebce?

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s