Co jest wyzwaniem dla prawnika?

Tych wyzwań każdego dnia w zawodzie prawnika jest bardzo wiele. Nie jest to najłatwiejsza profesja, choć pewnie wielu sądzi odwrotnie, bo Ci którzy tak  powiadają, uważają, że wiedzę można zdobyć w Internecie i tyle. Gdyby tak było, to niepotrzebne byłyby studia prawnicze i aplikacja. Jest wręcz odwrotnie, studia i aplikacja to mało, bowiem każdego dnia trzeba zgłębiać meandry prawa, ustawiczne zmiany i jego zawiłości. Trzeba się szkolić, często dodatkowo kończyć studia podyplomowe, itp.  i po prostu uczyć się, uczyć i tak w kółko.

Wykonuję ten zawód od ponad dwudziestu lat, oprócz ustawicznej nauki, twierdzę, że należy go traktować z miłością i pasją, żeby osiągnąć sukces. Temida to wymagająca Przyjaciółka.  Żąda wiele, ale jak się Jej oddamy z zaufaniem i radością, dużo osiągniemy.

Samo prawo

Wiedza i doświadczenie to baza. Wiadomo, że doświadczenie zdobywa się po latach, a i tak trudno powiedzieć, że wszystko już wiemy. Wciąż pojawiają się nowe przepisy, bo życie nie znosi próżni, więc prawo podąża za zmianami, a my za tymi zmianami też. Trzeba być na bieżąco w obowiązujących przepisach. Ponieważ dziedzin prawa jest tak wiele, zatem rzeczą oczywistą jest, że nie da się wszystkiego wrzucić do głowy, dlatego też wielokrotnie prawnicy decydują się na określone specjalizacje. Np. niektórzy prowadzą tylko sprawy z zakresu prawa karnego, inni z zakresu prawa rodzinnego, prawa pracy, itp.

Nie ma wyjścia, trzeba uczyć się każdego dnia. Dlatego jeśli ktoś decyduje się właśnie na taką profesję, powinien mieć tego świadomość. Dokształcanie odbywa się najczęściej kosztem życia prywatnego, ale jak się jest dobrze zorganizowanym, można dać radę.

Czas jest często wrogiem

Zdecydowanie tak, i to niekoniecznie my sami narzucamy sobie krótkie ramy czasowe, ale przede wszystkim nasz ustawodawca. Prowadząc sprawy procesowe, obowiązuje wiele terminów i one wbrew pozorom nie są długie. Przy dużej ilości takich spraw, pracuje się ustawicznie z kalendarzem w ręku. Ten kalendarz oczywiście nie dotyczy tylko spraw sądowych, ale w ogóle w zakresie pracy z Klientem, bo to spotkania, negocjacje, projekty biznesowe, gdzie sam klient narzuca harmonogram, itp. Zatem bez kalendarza się nie da. Zresztą to nie dotyczy tylko zawodu prawnika, innych również. Dzisiaj mamy takie czasy, że żyjemy w biegu i w pędzie. Na szczęście obecnie mamy narzędzia w postaci różnych programów prawniczych, które po pierwsze dają nam szybki dostęp do profesjonalnej i rzetelnej wiedzy, po drugie przypominają nam o terminach i dzięki temu mamy pewność, że nic nam nie umknie.

Praca z Klientem

Praca z drugim Człowiekiem jest wyzwaniem, szczególnie dla prawnika. Czasami trzeba Klienta prowadzić w sprawie za rękę, trzeba nauczyć się przekazywać wiedzę prawniczą w sposób zrozumiały dla Klienta, okazywać szacunek, nie oceniać Jego postępowania, tylko działać w sposób najlepszy z możliwych, aby osiągnąć zamierzony cel.

Czasami trzeba być jak psycholog

Do prawników przychodzą wielokrotnie ludzie skrzywdzeni, nieszczęśliwi, z problemami. Oczywiście można potraktować zlecenie jedynie jak sprawę do załatwienia, ale ja wychodzę z innego założenia. Dla mnie za sprawą stoi Człowiek i to Jemu trzeba pomóc wyjść z kłopotów. Nieraz potrzebna jest  rozmowa od serca, żeby Klient poczuł się lepiej, uwierzył, że da radę i podoła wyzwaniu. Moim zdaniem to jest ważne. Można oczywiście sucho i beznamiętnie mówić o prawnych rozwiązaniach i tyle. Jednak jak się widzi drugiego Człowieka, który potrzebuje pomocy, wsparcia i da mu się tę pomoc i wsparcie, to przede wszystkim jest z tego ogromna satysfakcja, a i Klient potem lepiej współpracuje. Staje się spokojny, opanowany i rzeczowy. Wielokrotnie przechodziłam sytuacje, gdzie Klienci w stresie relacjonowali wydarzenia chaotycznie i bez ładu, zapominali na czas dostarczać ważnych i kluczowych dokumentów, co potem stawało się bólem głowy.

Jakiś czas temu napisałam, że relacja klient – prawnik jest niezwykle ważna. Relacja oparta na wzajemnym zaufaniu i otwartości, daje dużo i w rezultacie może także znakomicie przyczynić się do sukcesu w sprawie.

Czasami trzeba być jak dowódca na wojnie, który prowadzi swoich żołnierzy do boju.

Tu już w grę wchodzi taktyka postępowania. Ile nieraz trzeba się nagłowić, żeby wybrać tą najlepszą. Oczywiście nie zawsze się to udaje, ale przecież przegrana bitwa to nie przegrana wojna. Pamiętać jednak należy, że prowadząc sprawy, jednak nie wydamy rozkazu, to tak nie działa. Tu ostateczną decyzję podejmuje Klient, jaką drogę wybiera. Jednak, gdy mamy już opracowaną strategię, to my prawnicy przejmujemy pałeczkę dowódczą i idziemy do boju, prowadząc Klienta tak żeby było dobrze.

Czasami trzeba być nauczycielem

Jak najbardziej trzeba przekazywać swoją wiedzę i doświadczenie młodym adeptom prawa. Nie wszystko się wyczyta w książkach. Warto uczyć młodych prawników, bo co jak co, ale mieć dobrego nauczyciela w tym zawodzie to ważne. Miałam to szczęście, że na swojej drodze zawodowej spotykałam takich ludzi. Mistrzów, którzy pokazali i nauczyli mnie praktycznych aspektów tego zawodu. Tym razem to ja teraz chętnie dzielę się tą wiedzą w sposób taki jak najlepiej potrafię. Czy moi uczniowie z tego skorzystają to już inna sprawa.

Na koniec mała refleksja

Tych wyzwań jest naprawdę dużo. Opisałam zaledwie kilka. Wiem na pewno, że prawo to wymagające zajęcie, ale jeśli to jest to co chcemy w życiu robić, warto iść tą drogą. Decyzję o wyborze tego zawodu podjęłam wiele lat temu i nie żałuję. Gdyby mi przyszło jeszcze raz wybrać drogę zawodową, poszłabym tą samą, pomimo, że nie zawsze jest tak pięknie, jakby się wydawało, ale nikt przecież nie obiecywał, że będzie łatwo. Żeby zakończyć jednak optymistycznym akcentem, napiszę tak: bycie prawnikiem daje dużo satysfakcji, bo pomagamy, doradzamy, wyciągamy innych z kłopotów. A czy Wiecie, jaka jest satysfakcja, jak się sprawę zakończy sukcesem? Ogromna. Więc tych sukcesów życzę sobie każdego dnia. Liczę na to, że miłość do Temidy będzie jak najdłużej odwzajemniona i będzie trwała, trwała i trwała. Tym, którzy zawodowo chcą pójść tą drogą, życzę wytrwałości, konsekwencji w działaniu, cierpliwości i sukcesów.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s