Rozpoczynamy cykl wpisów dotyczących emigracji Polaków. To temat ważki i dotyczący wielu naszych Obywateli. Kwestia emigracji jest ostatnio bardzo szeroko poruszana i stanowi niewątpliwie jedno z wyzwań przed jakim stoi duża część naszego społeczeństwa.
Zostałyśmy też zainspirowane przez Polki, które mieszkają za granicą. Opisują One na swoich blogach codzienne życie za granicą (Szwajcaria, Francja, USA). Dzielą się swoimi spostrzeżeniami i doświadczeniami. Ich opowieści znajdziecie na blogach, które polecałyśmy w ramach wpisów „Podróże na kanapie”.
Dzisiaj zaczynamy od wstępu, jak zadbać o nasze sprawy przed wyjazdem. Kolejne posty będą koncentrowały się na zagadnieniach niezwykle istotnych z punktu widzenia osób, które już stale mieszkają za granicą.
Na początek jednak kilka wskazówek co zrobić przed wyjazdem.
Przed wyjazdem zawsze warto wyrobić Europejską Kartę Ubezpieczenia Zdrowotnego jeśli oczywiście zamierzamy funkcjonować w kraju należącym do Unii Europejskiej). Dzięki tej karcie nasze ubezpieczenie zdrowotne jest akceptowane w UE. Karta ta wydawana jest terminowo na podstawie naszego obecnego ubezpieczenia. Warto jednak pamiętać, że nawet po rozwiązaniu umowy o pracę nasze ubezpieczenie zdrowotne ważne jest jeszcze przez miesiąc po ustaniu stosunku pracy. Stanowi to ochronę do czasu uzyskania ubezpieczenia zdrowotnego w naszym docelowym miejscu pobytu.
Przed wyjazdem powinniśmy zadbać o załatwienie wszystkich spraw, których nie będziemy w stanie załatwić “na odległość”. Proponujemy uregulować wszystkie sprawy i upewnić się, że nie zdarzy się sytuacja, w której będziemy zmuszeni do natychmiastowego powrotu, żeby złożyć jakieś mało istotne pismo w urzędzie. Warto także pozostawić pisemne upoważnienie/pełnomocnictwo zaufanej osobie do reprezentowania nas w urzędach i instytucjach. Zaoszczędzi nam to wiele stresu w razie nagłych nieprzewidzianych zdarzeń. Osoba ta faktycznie powinna być godną naszego zaufania, ponieważ z takim upoważnieniem/pełnomocnictwem będzie miała prawo do podpisywania się w naszym imieniu i załatwiania znacznej ilości spraw urzędowych. Upoważnienie/pełnomocnictwo takie wystarczy napisać odręcznie i zanieść do Urzędu Gminy/Miasta wraz osobą upoważnianą, aby nadać dokumentowi wartość urzędową. Można także potwierdzić napisane przed nas upoważnienie/pełnomocnictwo u notariusza. Wtedy będzie ono ważne nie tylko w urzędzie, do którego zostało zaniesione, ale w każdej sytuacji, gdy zostanie okazane. Warto zabrać odpis upoważnienia/pełnomocnictwa od notariusza od razu, żeby mieć drugi egzemplarz w razie potrzeby.
Podstawowym problemem, z jakim przyjdzie się nam spotkać jest odbiór korespondencji. Oczywiście zawsze możemy poprosić sąsiadkę, żeby zabierała listy z naszej skrzynki. Problem powstaje jednak z listami poleconymi czy innymi ważnymi dla nas przesyłkami. Warto pomyśleć o tym zawczasu i wybrać zaufaną osobę, której udzielimy upoważnienia/pełnomocnictwa. W tym miejscu jednak zwracamy uwagę, że instytucje pocztowe żądają, aby tego typu dokumenty były na ich drukach, a podpisy były składane w obecności ich pracowników.
Kolejną ważną kwestią związaną z odbiorem korespondencji jest obowiązek ustanowienia pełnomocnika do odbioru korespondencji lub wskazania adresu, na który ma być ona wysyłana w kraju. Wymóg ten przewidziany jest dla uczestników postępowań sądowych. Dlatego, jeżeli jesteśmy stroną jakiegoś postępowania należy poinformować sąd o nowym adresie w Polsce pod który ma być dostarczana korespondencja związana ze sprawą. Jeżeli tego nie uczynimy sąd pozostawi kierowane do nas pisma w aktach sprawy ze skutkiem jakby zostały one nam doręczone. Może to mieć negatywne dla nas konsekwencje np. w postaci utraty terminu do złożenia środka odwoławczego od orzeczenia lub po prostu braku informacji o czynnościach dokonywanych w sprawie.
Wiele z nas może mieć sytuację, że wyjeżdżając zostawiamy w Polsce mieszkanie, które będzie wynajmowane przez lokatorów. Warto więc ich poinformować, że będziemy przebywać za granicą i wskazać inną osobę, z którą będą mogli kontaktować się w sprawie mieszkania. Niemniej ważne jest zostawienie administracji kontaktu do osoby odpowiedzialnej za nasze mieszkanie, by niepotrzebnie nie denerwować nas mało istotnymi sprawami.
To co napisałyśmy powyżej, to oczywiście przykładowo wymienione sprawy, bo życie codzienne niesie ich naprawdę dużo, a to sprawy bankowe, ubezpieczeniowe, rodzinne (typu opieka nad dziećmi). Jeżeli zdecydujemy się na wyjazd za granicę warto wziąć po uwagę tych kilka podstawowych wskazówek. Natomiast jeśli interesują Was inne zagadnienia, piszcie na naszym blogu, co jest dla Was istotne i co powinnyśmy poruszyć w następnych postach.
Kiedy wyjeżdżałam za granicę, byłam młoda i niedoświadczona. Na szczęście rodzice czuwali. Namówili mnie, żebym udzieliła im upoważnienia, które potwierdziliśmy u notariusza. Było to bardzo dobre posunięcie, bo ułatwiło mi życie w wielu sytuacjach, na przykład kiedy przez przypadek zablokowałam sobie polskie konto.
Jak to dobrze kiedy rodzice czuwają :-))). To bardzo dobrze, że udzieliłaś upoważnienia, bo to ułatwiło Tobie życie bez konieczności przyjeżdżania do Polski jak zachodziła konieczność załatwienia jakiś spraw.