Nie musimy wyglądać jak Beyonce czy Madonna, żeby stać się ofiarą uporczywego nękania. Ponad 10 % Polaków przyznało, że było ofiarą stalkingu, w większości zaliczają się do nich kobiety. Stalkerem może być nie tylko były chłopak, sąsiad, ale także koleżanka czy osoba, której nie znamy! Warto reagować szybko i zdecydowanie!

 Skradanie, śledzenie, naprzykrzanie…

 …to z języka angielskiego tzw. „stalking“. Dzięki nowelizacji kodeksu karnego z czerwca 2011 roku stalking jest przestępstwem zagrożonym do 3 lat więzienia. W myśl art. 190A § 1. Kodeksu karnego stalking to uporczywe nękanie innej osoby, które wzbudza u pokrzywdzonego uzasadnione okolicznościami poczucie zagrożenia lub istotnie narusza jej prywatność.

Głównym objawem  stalkingu jest jego uporczywość czyli działanie umyślne, którego sprawca jest świadomy. Za przejawy stalkingu możemy uznać śledzenie, prześladowanie, nachodzenie, głuche lub nieprzyjemne telefony, obraźliwe i wulgarne smsy, groźby pod adresem ofiary oraz jej rodziny. Ponadto stalking musi wzbudzać w nas poczucie zagrożenia.

Nowelizacja dotyczyła także podszywania się pod inną osobę. Zmiana ustawy, zwłaszcza w dobie portali społecznościowych, była konieczna. Za wykorzystywanie wizerunku lub danych osobowych grozi nawet do 3 lat więzienia.

 Nie bagatelizuj, reaguj!

 Stalking to nie przelewki. W wielu przypadkach może to doprowadzić do wystąpienia nerwicy , myśli, a nawet prób samobójczych.  Dlatego, gdy nie czujesz się bezpiecznie, dzwonek telefonu sprawia, że boli Cię brzuch, a idąc na spacer z psem ciągle z niepokojem oglądasz się za siebie- działaj!!!.

Masz do tego prawo!

Warto zbierać „materiał dowodowy“ na naszego stalkera. Nie kasuj smsów, maili, spróbuj nagrać rozmowę telefoniczną.  Może to pomóc w pozbyciu się natręta. Sprawę bez wahania zgłoś na policję- często „tylko“ to wystarcza, by zniechęcić sprawcę.

Na uwagę zasługuje fakt, że polski kodeks cywilny już wcześniej normował kwestię stalkingu. Art. 24 KC umożliwiał prześladowanemu powództwo o naruszenie dóbr osobistych. Sąd w wyroku od dawna może nakładać na stalkera, zarówno w postępowaniu karnym jak i cywilnym, środek karny z art. 41a § 1 kodeksu postępowania cywilnego, w tym wypadku zakaz kontaktowania się z pokrzywdzonym. W przypadku postępowania karnego i nieprzestrzegania tego nakazu przez stalkera-grożą mu 3 lata więzienia. Natomiast w przypadku niestosowania się do nakazu wydanego wyrokiem w postępowaniu cywilnym- może zostać ukarany grzywną do 10 tysięcy złotych. Niewątpliwym plusem postępowania cywilnego jest to, że powód może uzyskać zakaz kontaktowania się już w czasie trwania procesu. W końcu jeśli uporczywe nękanie spowoduje szkodę, sąd może orzec obowiązek jej naprawienia. [1]

Jak widać z powyższego mamy kilka możliwości, żeby uporać się ze stalkerem.

Drogie Panie korzystajcie z tych opcji, bo Wasze bezpieczeństwo jest najważniejsze !

[1] Natalia Kłączyńska, Komentarz do art.190(a) Kodeksu karnego