Od stycznia 2014 r. obowiązują nowe przepisy dotyczące VAT, w tym zmieniające w sposób istotny moment powstania obowiązku podatkowego. Nowe przepisy miały na celu przede wszystkim ułatwić proces ściągania należności, z racji, że zatory płatnicze stały się w ostatnim czasie bolączką przedsiębiorstw. Z pewnością, te z nas, które prowadzą własną działalność miały wielokrotnie styczność z takim problemem. Co zatem się zmieniło po wejściu w życie nowelizacji i jakie może mieć zastosowanie w naszych biznesach.

Chwilą powstania obowiązku podatkowego według nowych przepisów nie będzie już moment wystawienia faktury, a moment dostawy towaru lub wykonania usługi. Zmianie ulegają  także terminy wystawiania faktur. Fakturę będzie można wystawić do 15 dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiła dostawa lub wykonano usługę. Należy jednak pamiętać, że faktura nie może być wystawiona wcześniej niż 30 dnia przed dokonaniem dostawy lub wykonaniem usługi.

Nowe przepisy wydają się także równie niekorzystne jak poprzednie w przypadku wystawiania faktur z długim terminem płatności.  Przedsiębiorca będzie musiał odprowadzić podatek w przypadku nieotrzymania zapłaty, jeżeli powstał obowiązek podatkowy (wykonano usługę lub dostarczono towar)

Istotną  i korzystną zmianą wydają się być natomiast przepisy dotyczące faktur korygujących. W swojej praktyce wielokrotnie spotykałyśmy się z sytuacjami kiedy kontrahenci nie odsyłali podpisanych faktur korygujących, w związku z tym nie można było zgodnie z przepisami dokonać korekty należnego podatku. Po nowelizacji,  obniżenia podatku należnego będzie można dokonać także w sytuacji, gdy możemy  udokumentować jedynie próbę dostarczenia faktury korygującej (nawet jeżeli kontrahent nie potwierdzi jej otrzymania).

Niestety zmiana przepisów dotyczących VAT  nie do końca rozwiązuje problem z jakim borykają się firmy. Przedsiębiorcy, którzy nie otrzymują od kontrahentów zapłaty w wyznaczonym terminie, nadal będą musieli odprowadzić należny podatek VAT, nawet jeżeli zapłaty faktycznie nie otrzymali. Dlatego zmiany tylko w niewielkim stopniu mogą wpłynąć korzystnie na funkcjonowanie firmy. Z drugiej strony firmy musiały ponieść znaczne nakłady związane z dostosowaniem systemów płatniczych do nowych regulacji.  Niestety wszelkie komplikacje systemu podatkowego powodują, że wzrasta ryzyko prowadzenia działalności gospodarczej. Albert Einstein mawiał, że rzeczą, którą najtrudniej w świecie zrozumieć, jest podatek dochodowy. Nie znał jeszcze VATu :-).