I nie opuszczę Cię…aż do spłaty kredytu

Ostatnio nasza koleżanka wyznała, że w zasadzie nie potrzebuje ślubu ze swoim długoletnim partnerem, ponieważ i tak są związani spłacając dwa pokaźne kredyty.

Ciężko w obecnych czasach wyobrazić sobie życie bez kredytu, bo bez ślubu, jak najbardziej ……. Zwłaszcza często decydujemy się na zaciągnięcie wieloletniego zobowiązania na sfinansowanie zakupu nieruchomości.

Wiele mówiło się w ostatnich latach, że trudniej jest uzyskać kredyt na zakupienie nieruchomości. Ze względu na zawirowania na rynku bankowym, instytucje finansowe ograniczały akcję kredytową. Dodatkowym problem w Polsce stały się kredyty zaciągane w walutach obcych.

W tej chwili nową barierą może stać się nowa Rekomendacja S wydana przez Komisję Nadzoru Finansowego. Zapisy zawarte w Rekomendacji przewidują udzielenia kredytu przy posiadaniu wkładu własnego. Od tego roku osoba chcąca zaciągnąć kredyt hipoteczny będzie musiała wyłożyć z własnej kieszeni 5% wartości nieruchomości, a od 2017 r. aż 20% wartości nieruchomości. Ograniczeniu ulegnie także okres kredytowania, który maksymalnie będzie mógł wynosić do 35 lat. W przypadku zastosowania innych zabezpieczeń kredytu wkład własny będzie mógł być mniejszy.

Warto dlatego wiedzieć jakie sposoby zabezpieczeń dopuszczają banki przy udzielaniu kredytu hipotecznego. Oczywiście najbardziej popularną formą zabezpieczenia jest hipoteka. Innym popularnym sposobem zabezpieczenia proponowanym przez banki jest wykupowanie rożnego rodzaju ubezpieczeń. Banki z reguły wymagają wykupienia ubezpieczenia nieruchomości od ognia i zdarzeń losowych. Pamiętajmy, że banki oferują nam zazwyczaj takie ubezpieczenia w pakiecie, ale możemy też poszukać ubezpieczenia na własną rękę. To bardziej czasochłonne, jednak czasami można uzyskać obniżenie składki. Po zawarciu takiego ubezpieczenia bank może zarządzać cesji uprawnień związanych z umową na rzecz banku. Mówiąc prościej to my będziemy opłacać składki, a w razie wystąpienia szkody bank otrzyma odszkodowanie na poczet spłaty kredytu.

Banki czasami żądają także od kredytobiorcy wykupienia także ubezpieczenia pomostowego. Ubezpieczenie to stanowi zabezpieczenie do czasu wpisu hipoteki do księgi wieczystej kredytowanej nieruchomości. W ten sposób bank minimalizuje swoje ryzyko w sytuacji, gdy kredytobiorca otrzymał kredyt jednak nie ustanowiono jeszcze podstawowego zabezpieczenia. Ubezpieczenie pomostowe przestaje obowiązywać kiedy dostarczymy do banku odpis księgi wieczystej. Dlatego w interesie kredytobiorcy leży jak najszybsze dopilnowanie formalności, aby skrócić czas obowiązującego ubezpieczenia pomostowego, skracając w ten sposób okres składkowy. Należy też pamiętać, że w sytuacji kredytowania budowy domu lub innej nieruchomości okres ubezpieczenia pomostowego może być znacznie dłuższy, ponieważ nie ma możliwości założenia księgi wieczystej dla nieruchomości, która nie istnieje fizycznie. Ubezpieczenia pomostowego można uniknąć kiedy w naszym posiadaniu jest inna nieruchomość, mogąca stanowić zabezpieczenie kredytu. Jeżeli tylko bank uzna takie zabezpieczenie za adekwatne, to prawdopodobnie przystanie na taką możliwość.  Do niedawna bank także mógł żądać wykupienia ubezpieczenia niskiego wkładu własnego. Jednak ze względu na wejście w życie Rekomendacji S, to w praktyce takie ubezpieczenia od nowego roku nie będzie funkcjonowało na rynku. Przy zawieraniu umowy kredytowej mogą występować także inne formy zabezpieczenia i z pewnością jeszcze do nich powrócimy przy okazji.

Biorąc pod uwagę, że kredyt hipoteczny jest długoterminowym zobowiązaniem, wiążącym nas z bankiem bardziej trwale niż sakramenty,  konieczne jest całkowite zrozumienie jego warunków. I co prawda to bank decyduje o formie zabezpieczenia kredytu. Jednak w pewnym stopniu mamy także możliwość negocjowania warunków. Jeżeli tylko przedstawimy bankowi równorzędną formę zabezpieczenia kredytu, jeżeli jest ona dla nas korzystna, to bank także nie powinien mieć problemów z zaaprobowaniem takich warunków.

Dodaj komentarz